Pyszny, gęsty, schłodzony sok pomarańczowy jest tym co naprawdę lubię. Można iść do sklepu i kupić gotowy, ale to już nie to samo... Nie wiadomo jak przed przetworzeniem te owoce wyglądały, dodatek cukru zniechęca, dodawanie sztucznych witamin też nie działa na korzyść kupnego soku. Niektórzy mówią, że lepiej kupować gotowy, bo jest tańszy niż robiony.
Jeśli tak, to nie chcę wiedzieć dlaczego owoce krojone, pakowane (ktoś to musi zrobić i mieć za to zapłacone), przewożone (transport sporo kosztuje), przetwarzane (to też kosztuje), mieszane z dodatkowymi składnikami (których nikt nie dostaje gratis, poza tym w fabrykach też pracują ludzie i są bardzo drogie urządzenia), z opracowaną recepturą (która ktoś musiał wymyślić i dostać za to zapłatę) pakowane w formie soku do kartonika (które też ktoś musiał zaprojektować i wytworzyć) i szeroko reklamowane w mediach w najlepszym czasie antenowym, są tańsze. Wolę już sobie sama wycisnąć sok, mam wtedy znacznie większą kontrolę nad tym co dostaje się do mojego organizmu.
A co taki sok zawiera?
- beta karoten
- wit. C
-witaminy z grupy B ( w tym kwas foliowy)
- błonnik pokarmowy
za poradnik zdrowie.pl
Warto więc od czasu do czasu poświęcić chwilę i wycisnąć sobie trochę soku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz